niedziela, 22 marca 2015

Czasem lepiej jest siedzieć w cieniu, niż ujawniać się każdemu.


Imię: Alva
Pseudonim: White Shadow, Estoris (Ze starego języka cheederianów - Wyrocznia), Rozmawiająca z duchami.
Wiek: 5 lat 2 mieiące
Płeć: Samica
Punkty Walki: 18
Czym Ty jesteś?: Cheederian
Co robisz najlepiej?: 
~Nie jest królem przestworzy, ani panią wodnego świata, natura jak każdemu cheederianowi dała zdolność do biegania tak szybkiego, że wiele istot może tylko pozazdrościć prędkości z jaką Alva przemierza ląd.
~Posiada zdolność wydawania z siebie ogłuszających, nienaturalnie wysokich dźwięków.
~Potrafi porozumiewać się z duchami przodków oraz spoglądać w przyszłość, rzadziej w przeszłość napotkanych osób, ale jest to niezwykle wyczerpujące. Podobnie jest też z uzdrawianiem, najczęściej jednak wróży co zwykle się sprawdza i za co jest bardzo ceniona.
~Zna się na zielarstwie i działaniu oraz występowaniu roślin w naturze. (W jej jaskini jest pełno różnych i dziwnych rzeczy więc radzę ich nie dotykać dla własnego bezpieczeństwa.)
~Zna się również na astronomii.
Rodzina: Znała tylko matkę, którą była wróżbitką, ale niestety szybko ją opuściła.
Partner: Jakoś ją to nie kręci.
Potomstwo: Nie widzi siebie w roli matki.
Klan: Stwierdziła że zalicza się do Wariatów.
Stanowisko: Wojownik.

Charakter i Osobowość: Alva odziedziczyła wiele cech po ojcu jak i po matce. Ogólnie jednak na pierszy rzut oka nie różni się od współbraci. Jednakże gdy zacznie się z nią rozmawiać od razu dostrzega się chłód, ale i mądrość którą odziedziczyła po rodzicach. Matka w genach przekazała jej zdolność rozmowy z duchami i patrzenia w przyszłość, a czasem i w przeszłość innych osób. Alva nie twierdzi jednak, że jest to zdolność dobra. W snach nie raz ma wizje, które często są jakieś zamazane. Z twierdzeń jej matki wynika, że po ojcu odziedziczyła waleczność, odwagę i realistyczne spojrzenie na świat. Ma również umysł stratega, który potrafi szybko i logicznie myśleć, aby wygrywać przy jak najmniejszych stratach. W jej życiu nie ma poczucia humoru i rozmów o głupotach. Jest za to szczera, ale i wyrozumiała gdy z kimś rozmawia. Jest świetną słuchaczką i zawsze wie co poradzić, gdy ktoś ma problem. Rozmawiając z nią czuje się wręcz mądrość, którą emanuje. Jest mimo wszystko chłodna i czasem potrafi być nieprzyjemna gdy pogoda nagle się zmienia. Bystrość i skrupulatność odziedziczyła po matce, która zawsze kładła wielki nacisk na naukę. Do tej pory spędza dnie w swoich notatkach, zamiast chodzić na polowania ze znajomymi. Wszystkie księgi trzyma ustawione na półkach skalnych. Jest perfekcjonistką i nienawidzi rzeczy nieskończonych lub zrobionych byle jak. Potrafi panować nad swoimi emocjami i nie wyładowuje złości na pierwszej lepszej osobie. Potrafi jednak być zła i to od razu widać bo mruczy pod nosem i co jakiś czas uderza o coś mocno łapą bez powodu. Dosyć często można zauważyć jak mówi coś do siebie, nie jest to jednak nic złego. 
Jest nieufna wobec innych, przez co nie dopuszcza do siebie zbyt wiele osób. Większość emocji kryje w sobie, ale trzeba zauważyć, że ma świetną pamięć co wykorzystuje. Gdy ktoś ją zrani czy obrazi, nie przejmuje się tylko olewa to co ktoś powiedział i wraca do poprzedniej czynności. Gdy chce coś osiągnąć potrafi posunąć się do kłamstw, oszustw, zdrad i manipulacji w czym jest świetna. Niestety nie odziedziczyła po ojcu czegoś takiego jak honor. Mimo tego braku potrafi przekonać innych do swojego zdania. Nie wykorzystuje jednak tych cech zbyt często. Brakuje jej wielu uczuć takich jak wrażliwość lub żal. Szybko się przystosowuje do nowych sytuacji, w których inni się czasem gubią. Jest zorganizowana i lubi ustalać co będzie robić następnego dnia. Jednakże gdy musi improwizować radzi sobie bez problemu. Ma tendencje do siedzenia i przysłuchiwania się rozmowom innych z ukrycia. Gdy musi jednak stanąć w czyjejś obronie, robi to bez problemu i jest gotowa poświęcić nawet życie by uratować członka rodziny, a w tym wypadku watahy. Są osoby, na których po jakimś czasie zaczyna zależeć Alvie. Jednakże nawet gdy kogoś bardzo lubi nie pokazuje swoich uczuć i nadal zachowuje się jak wobec nowo poznanej osoby. Z reguły jest samotnikiem i nie czuje się zbyt pewnie gdy przebywa w grupie powyżej trzech osób, które jej słuchają. Potrafi jednak znieść każde towarzystwo nawet jeśli są to rozbrykane szczeniaki, ale pod jednym warunkiem. O ile nie biorą niczego z półek w jej jaskini i nie wąchają zawartości wszystkich fiolek. Jest bardzo przywiązana do swoich rzeczy i pozwala dotykać ich tylko gdy wyrazi na to zgodę. Myślę, że to chyba wszystko na temat jej charakteru.

Dodatkowy Opis: Alva odziedziczyła wygląd po ojcu, przez co nie raz była mylona z samcami. 180 centymetrów wzrostu i długie śnieżnobiałe futro od razu przedstawiają Alvę jako typowego wojownika północy. Pod białym futrem kryje się czarna skóra, nos również jest czarny. Alva prócz silnej, mocnej sylwetki posiada długie łapy zaopatrzone w ogromne czarne pazury, które zwykle nie są schowane. Uszy są trójkątne, z małymi ząbkami po ich zewnętrznej stronie. Podobne ząbki znajdują się również nad nosem. Posiada niebieskie oczy, które zwykle spoglądają na każdego chłodno i nieprzyjaźnie. Jako iż jest chederianem ma niesamowicie długi i do tego puchaty biały ogon.
Styl Walki: Alva odziedziczyła siłę i zwinność jaką powinien posiadać każdy szanujący się cheederian z północy, który jest do tego wojownikiem. Alva wykorzystuje swoje mocne strony, aby pokonać przeciwnika trafiając w jego słabe punkty. Kieruje się strategią, ale gdy jest to atak z zaskoczenia wykorzystuje swoją umiejętność ogłuszania. Alva wydaje z siebie przenikliwe, wysokie dźwięki, które powodują chwilową głuchotę i osłabienie wszystkich zmysłów. Przeciwnik zostaje w ten sposób osłabiony co zostaje natychmiast wykorzystane. Alva rzuca się na wroga przygniatając go do ziemi całą siłą. Korzysta również z taktyki stopniowego okaleczania przeciwnika, długie pazury rozcinają bez problemu każdą skórę, nie raz mogąc doprowadzić do wykrwawienia. Mimo ogromnego wzrostu potrafi sprawnie unikać ciosów, czasem w walce pozwala sobie na użycie długiego ogona, który jest niczym piąta łapa. Jeśli chodzi o zabijanie to zależy na kogo trafi. Dla każdej istoty Alva ma strategię, która obejmuje przeróżne scenariusze walki. Silne łapy pozwalają na dalekie skoki i mocne uderzenia. Bez problemu potrafi wbić łapę w ciało stworzenia za pomocą ostrych pazurów. Zabija raczej dusząc przeciwnika lub przecinając tętnice na szyi. Jednakże nie robi tego często, gdyż nie ma zbyt wielu wrogów, ze względu na jej wzrost i masywną sylwetkę. Jak wspomniałam - wiele osób myli ją z samcami cheederianów co wzmacnia cały efekt nakazujący odpuszczenie walki z osobnikiem.
Hobciostki: 
~Uwielbia obserwować gwiazdy i planety, których ułożenie zapisuje na wielkich zwojach. 
~Jednym z jej ulubionych zajęć jest obserwowanie roślin, a także zjawisk pogodowych takich jak zorze. 
~Lubi również wsłuchiwać czyichś problemów i udzielać porad. 
~Często również poświęca swój czas na czytanie ksiąg, z którymi opuściła swój dom. 
~Nie potrafi ładnie śpiewać, ale dobrze rysuje i wyśmienicie rzeźbi w drewnie używając do tego swoich pozorów.

Historia: Wychowała się w odległej krainie, miejscu gdzie mało kto zaglądał ze względu na swoje umieszczenie. Alva mieszkała w lesie, który był otoczony górami. Przez większość czasu panował tam mróz, ale dzięki ogromnym górom las był chroniony przed wiatrami. Jednakże, gdy przychodziło lato, które było zamiast wiosny i jesieni, trwało zaledwie dwa miesiące, resztę roku las był zasypany śniegiem. 
Latem pojawiało się wiele roślin, które były zbierane i zamykane w podziemnych jaskiniach, gdzie było dosyć ciepło, aby mogły się tam utrzymać. W jaskiniach znajdowało się również wiele cennych surowców mineralnych wykorzystywanych w wielu dziedzinach. 
Alva była wychowywana przez matkę, która była cenioną szamanką w krainie północy. Wiele cheederianów przymierzało ogromne dystanse i góry by móc się jej poradzić, czy dowiedzieć czegoś na temat swojej przyszłości. Alva uczyła się wykorzystywania odziedziczonych umiejętności pod czujnym okiem matki. Uczyła się również walki jako iż była córką generała niewielkiej armii mogła uczestniczyć w treningach. W jej stronach samice nie mogły się uczyć walki, ale ostatnią prośbą jej ojca było to, by Alva nauczyła się walczyć. Jej matka odeszła broniąc wejścia do jaskini, ponieważ jak się okazało wśród cheederianów był zdrajca, który miał wprowadzić do jaskiń wrogie wojska. Wrogi klan od zawsze chciał posiąść tereny i jaskinie swoich sąsiadów. Armia szybko przystąpiła do walki z nieprzyjacielskimi siłami, gdy Alva zabierała wszystkie ważne rzeczy z jaskini. Przewieszała przez swoje ciało wiele toreb, gdzie schowała księgi zwoje, fiolki z różnymi rzeczami w środku. Uciekła tajnym korytarzem lecąc przed siebie w poszukiwaniu miejsca gdzie mogłaby uchronić zawartość toreb. Przymierzała wiele krain, zatrzymując się na krótko w miejscach, gdzie wróżyła, ale i szukała sobie nowego domu. W końcu trafiła na tereny tej oto watahy, gdzie znalazła jaskinię w górach i tam się zatrzymała. Miejsce jest raczej ciche, więc Alva nie narzeka właściwie na nic.
Vigle Verty: 27٧ 
Właściciel: Adommy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami Swoją opinią :)