Imię: Dihren (dla przyjaciół Ren)
Wiek: 3 i pół roku
Czym Ty jest?: Lwygrys (wiem, głupio brzmi,
ale tak "profesjonalnie" nazywa się mieszańca lwa i tygrysa)
Co robisz najlepiej?:
~tropienie
~rozmowa w innych językach
~polowania (sam na sam ze zdobyczą, tylko
wtedy umie się naprawdę skupić)
Rodzina: Młodszy brat Kishan (z drugiego
związku ojca)
Partnerka: Szuka, ale bogowie wiedzą czy
znajdzie
Stanowiska: Łowca, obrońca
Charakter i Osobowość: Spokojny i opanowany
osobnik. Nie miesza się w cudze sprawy i potyczki. Jest raczej obserwatorem:
przygląda się chwilę i czeka na odpowiedni moment. Nie walczy z kimś "dla
pokazu". Sprawy pojedynków traktuje śmiertelnie poważnie. Nie chowa długo
urazy. Mimo ciągłego spięcia potrafi się rozluźnić i dobrze bawić. Łatwo
wywołać na jego pysku uśmiech, ale poczucie humoru ma zdecydowanie inne niż
reszta.
Dodatkowy Opis: Ren ma pewną dziwną
przypadłość, którą wiele zabobonnych członków poprzedniego stada uważało za
klątwę. Otóż gdy Dihren zbytnio się wkurzy, ucieszy itp. jego futro się
"zapala" zielonym ogniem. Nie czyni mu to żadnej krzywdy, ale innym
już może. Dzieje się tak głównie na końcówce ogona i łapach.
Hobciostki: Dihrena fascynują ptaki. Uwielbia
patrzeć jak wzbijają się w powietrze i lecą tak wysoko, że znikają z pola
widzenia. Niektóre (zwłaszcza te małe o kolorowych piórkach) przypominają mu
swój poprzedni dom.
Historia: Cóż...nigdy nie miał kolorowo w
życiu. I to głównie przez nieodpowiedzialnego ojca. Otóż był to dumny biały tygrys
rządzący w swoim stadzie twardą i troskliwą łapą. Głównym wrogiem tygrysów było
stado lwów. A ten dureń jak na złość musiał zabujać się właśnie w lwicy. I to
na dodatek żonatej. Gdy Dihren się urodził wszystko wyszło na jaw. Lwica
zrzekła się praw do opieki nad Renem na oczach reszty stada tygrysów.
Powiedziała wtedy, że pusty tygrys ją uwiódł i zostawił samą z dzieckiem.
Przywódca pewnie miał ochotę zapaść się pod ziemię. Zdetronizowano go. Pół roku
później gdy cała sprawa przycichła znalazł już sobie normalną partnerkę (tzn.
tygrysicę). I w ten sposób Dihren został starszym bratem. A tu kolejna
niespodzianka: Kishan, młodszy brat Rena, był CZARNYM tygrysem. Tygrysy
przeważnie są rude lub białe. Czarni to u nich odmieńce, niepotrzebny balast,
piąte koło u wozu. Kishan miał więc równie ciężkie dzieciństwo co Dihren. Gdy
Kishan skończył dwa lata z ulgą wygnano dwójkę odmieńców. Bracia przez jakiś
czas podróżowali razem. W końcu zdecydowali rozdzielić się. Dihren wkrótce
potem odnalazł tę watahę.
Vigle Verty: 15٧
Własciciel: itita
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się z nami Swoją opinią :)