niedziela, 27 września 2015

Od Blindwind do Bran, Jenny, Tesli i Trash'a - Strażniczka Sprawiedliwości!

        - Te... Zaraz! To ilu was jest? – zapytała rozkojarzona niewidoma już nic nie rozumiejąc z zaistniałej sytuacji – I kogo ja trzepłam? Dam se łapę uciąć, że trafiłam! - wyczuwała jednego nieznajomego przed sobą, jednego trafiła i teraz padł jak kamień na ziemię,  a ten przed nią przedstawiał jej jeszcze hałastrę dziesięciu innych!  
- Trafiłaś i owszem. – mruknęła Jenna – W Bran...
- No jasne, że w Bran! Przecież coś jej na mordzie siedziało to chciałam pomóc, nie? – dziewczyna oburzyła się pretensjonalnym tonem Jenki.
- No tak! Ale trafiłaś w Bran Bran, a nie to co miała na ryju! – dosadnie wytłumaczyła łapiąc się za głowę.
- Aaa... Ups... Ej! Ale tak jak celowałam tak trafiłam! – stwierdziła zadowolona, że walnęła celu... Albo przynajmniej punktu, w którym owy cel miał być – Niezła robię się w te klocki. – zgarnęła kij, dumnie opierając go sobie o ramię – Od dzisiaj będę Strażnikiem Sprawiedliwości!
- Może jednak lepiej nie. – Dżej szybko zabrała jej badyl odrzucając za siebie, krzywiąc się gdy usłyszała ciche jękniecie Bran, która ponownie oberwała po dyńce – Yśś... Wybacz...
- Ta! Dobij ją! Dobij! Niech wie z czym wiąże się naruszanie ognów! – krzyknął szop wywijając w powietrzu małą piąstką.
- Zaraz, ktoś w końcu powie mi co tu się dzieje? I skąd tu się wzięło tyle dziwnych osób? I czemu Bran chciała ich ogony, przecież ma swój! Chyba... – Blindwind usiadła ze skrzyżowanymi na piersiach łapkami z nadufaną miną.
- Jak to tyle, przecież jest nas tu tylko trójka, dziwnie najeżony wypłosz i ogoniara, gdzie ty masz oczy, kobieto? – zakłopotał się nowy przybysz.
- Jak to gdzie? Nie wiem gdzie, w życiu sama siebie nie widziałam, świata poza tą nicością niewidzę, nawet nie wiem czym i kim jesteście oraz czemu ciągle zmienia się wasza ilość! Wpierw jest was tuzin, potem nagle znowu jeden... – zfrustrowana dziewczyna zaczęła wymachiwać wściekle łapkami we wszystkie strony.
- Wind, spokojnie, on jest tylko jeden, tylko tyle ma imion. – wytłumaczyła jej Jenka.
- Boziu... Rodzice cię nie kochali? Chcieli gromadkę dzieci, dostali syna...  – wypaliła – Eee, znaczy nie tyle co nie kochali... Tylko... Jestem Blindwind! Betta Watahy Nieznanych Wariatów i Alfa Klanu Czerwonych Kruków, do usług! – zerwała się i ładnie ukłoniła – Niestety mój zastępca nie był w stanie się pokazać, przeszedł lekkie turbulencje, więc jest teraz na intensywnej terapii leczniczej, ale niedługo powinien wstać na nogi, miło mi. – waderka uśmiechnęłą najpiękniej jak umiała, żeby tylko zatuszować małą gafę, liczyło się w końcu pierwsze dobre wrażenie, z którym Kruk często miewała problemy. Dżejka trzasnęła się tylko łapą po czole niedowierzając w nierozgarnięcie dziewczyny  – A tak w ogóle, Trash, miło cię widzieć, dawno cię nie było, gdzieś się szlajał? Ej, zaraz... – dzewczyna podleciała do niego obwąchując go od stóp do głów i wchałaniając wszystkie zapachy, które zostawiły chociażby najmniejszy ślad na jego najeżonym we wszystkie strony futrze – Śmierdzisz Rex’em... I Danką... I jeszcze czymś... I kimś... I krwią? Boziu, gdzieś ty był? I skąd ulicha Rex się przy tobie wziął? Nic ci nie zrobił? Nikomu nie wyżądził krzywdy? Wszyscy żyją? Czy przypadkiem nie znalazłeś się tutaj próbując uciec od jego morderczych napadów? Mów do mnie! Chyba, że wyrwał ci krtań i teraz nie jesteś w stanie nic powiedzieć, a ten zapach krwi tylko udaje, że wania jeleniem, a tak naprawdę należy do Ciebie!


I jak ekipa? X3

8 komentarzy:

  1. ,,Dobij ją!" XD Je*łam, nie wstaję. Lepiej bym reakcji Tesli nie opisała. Bran od dzisiaj chyba jest magnesem na kije xD
    Fidelka, dokończysz, czy ja mam się tym zająć? Chyba najlepiej by było gdyby Trash coś teraz napisał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie chciałam się wepchnęć z głośnym okrzykiem ,,JAA!" XD
      Komizm sytuacyjny x Blindwind to paring sezonu! <3 Uwielbiam tą dziewczynę ~
      A co do opowiadania od Rex'a to dokończysz Ty? Bo ja z dwoma mogę się nie wyrobić pod rząd ^^"
      Poza tym kocham jak piszecie o moich dziewczynach x3 Dzięki Wam zaczynają żyć własnym życiem XD

      Usuń
    2. Pewnie x3 Za niedługo dostanę tego kompa! Ale jutro chyba nie dam rady :/ Muszę napisać dwa emaile na angielski, a o 15 mam zajęcia na strzelnicy.

      Usuń
    3. Spoko, mamy czas x3
      Na strzelnicy? o.O Ty, fajnie ~ Tak trochę nietypowo x3

      Usuń
    4. Zajęcia dodatkowe z Edukacji Dla Bezpieczeństwa x3 Jak można sobie postrzelać z KBKS'u i dostawać za to piątki w szkole to nie mogę tego przegapić!

      Usuń
    5. Jezu, macie zaje*iste EDB o.O
      Ja tam się uczę z czego są zrobione znaki ewakuacyjne. No, albo nadrabiam stracone godziny snu --.--

      Usuń
    6. Dokładnie, też tak mam *^*"

      Usuń

Podziel się z nami Swoją opinią :)